08 lipca 2012

Ten lepszy odcień różu

Jakie sukienki małe dziewczynki lubią najbardziej?

Odpowiedź brzmi: różowe!

I czy rodzice chcą czy nie – różowe i tak przez jakiś czas jest na topie. 
A gdy w prezencie urodzinowym córcia dostała odtwarzacz do muzyki, owszem cieszyła się, ale … „szkoda, że nie różowy”.

Kiedy więc nadszedł czas wyprawki do przedszkola zakupiłam metr różowego sztruksu,
z myślą, że na pewno coś z tego uszyję dla pociechy.



I powstała sukieneczka wg wykroju z Burdy;  bardzo wygodna - idealna do przedszkola.
Stan sukienki jest bardzo wysoko i dzięki temu nic nie gniecie w brzuszek.



Prosty kwiat ozdobił przód sukienki  i wzbudził zachwyt koleżanek
(im mniej wyprasowany, tym ciekawiej wygląda).



I na koniec uwaga: sukienka niedawno zakończyła swój drugi rok (przed)szkolny
i grzecznie wisi w szafie czekając na kolejny wrzesień.  Nie do zdarcia!

8 komentarzy:

  1. Zwiewne i luźne??? Chętnie zobaczę, więc czekam na następnego posta :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Śliczna jest i jaka urodziwa podszeweczka, to bawełna?

    OdpowiedzUsuń
  3. Tak, to bawełna.
    Mam kota na punkcie naturalnych tkanin :)
    Pozdrawiam cieplutko!

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo łądnie się prezentuje, no i jest matowa co mnie bardzo pasuje, wkurzają mnie błyszczące podszewki, chyba muszę się zaopatrzyć w jakieś ciekawe bawełenki i poszaleć:]

    OdpowiedzUsuń
  5. Polecam bawełnę jako podszewkę - szczególnie dla dzieci :)
    Mojej córci odszyłam nią nawet płaszczyk (za wyjątkiem rękawów, tam dałam podszewkę wiskozową, żeby łatwiej się zakładało).

    OdpowiedzUsuń
  6. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  7. A jaki to numer wykroju? Bardzo chciałabym taką uszyć dla moje córci - jest śliczna. Pozdrawiam, Ola

    OdpowiedzUsuń