10 sierpnia 2012

Przygotowania do plażowania

Dziś będzie  "niesukienkowo", ale za to bardzo wakacyjnie :)

Na potrzeby urlopu powstał strój plażowy rozmiar "przedszkolakowy":


oraz pasujący do niego kapelusik "przeciwudarowy":


Wykroje pochodzą z Burdy 6/2012. Materiał w kropeczki to bawełna - świetnie się z tego szyje.
Jasnozielony, cieniutki len - będzie idealny na upał.

Przymiarka odbyła się niestety w pochmurny dzień, ale już niedługo
strój będzie skąpany w słońcu - mam nadzieję :)


Aby dopełnić całość uszyłam jeszcze tunikę z tego delikatnego lnu.




Na szczęście znalazłam jakieś różowe guziczki w domu, 
bo zupełnie zapomniałam kupić, a miały być identyczne jak kropeczki.



Niestety o skonstruowaniu przodu w sposób symetryczny (tak, by obie strony miały kropeczki
w takim samym położeniu) mogłam tylko pomarzyć - nie wystarczyło materiału na takie zachcianki :)
..........................................................................................................................................

A teraz Moi Drodzy Czytelnicy na krótko Was pożegnam, bo urlop każdemu się należy :)
A jeśli chcecie zrobić mi MIŁĄ NIESPODZIANKĘ, to proszę zostańcie oficjalnymi OBSERWATORAMI, bo dla Was tu publikuję :)
Będzie to dla mnie sygnał, że te dwa miesiące mojego blogowania
dały jakieś owoce i warto robić to dalej.
Przez ten czas zaglądaliście tu ponad 1400 razy i to mnie BARDZO CIESZY - dziękuję!
Zapraszam do kolejnych odwiedzin.
Na razie, pa.
............................................................

Historia mody na wesoło w odcinkach                                         
(od stworzenia świata do Euro 2012)

odcinek 04             (M.K.)

Swą pomysłowość Ewa rozwija,
Bardzo pochłania ją mody wir.
Kuszenie Adama i Ewy w raju
płaskorzeźba z Katedry Notre Dame
Stwarza, nim rok kolejny mija,
Prêt-à-Porter i  Haute couture.

Zdolności Ewy sięgają wyżyn,
Z zachwytu kwitnie jej Adam - mąż.
Obok zawistny, z grzbietem ryżym,
Knuje zasadzkę, złośliwy wąż.                             c.d.n.

04 sierpnia 2012

Wykrój idealny


Gdy zobaczyłam okładkę Burdy sierpniowej, to od razu wiedziałam,
że sukienkę na niej prezentowaną muszę uszyć.
Po prostu piękna. Tak wygląda rysunek:




Pomyślałam sobie, że zanim zdecyduję się na jakąś elegancką tkaninę,
wypróbuję ten wykrój na materiałach "codziennego noszenia", czyli jakiś len lub bawełna.
Sięgnęłam po moje zapasy w pudełkach i wciągnęłam;
jednokolorowy len i wielobarwną bawełnę - więc postanowiłam połączyć te materiały. 

Wyszło tak:


Sukienka nie jest jeszcze skończona, planuję doszyć dołem listwę w kolorze brązowym
i pomyśleć jeszcze nad jakimś paskiem z materiału.


Najbardziej podoba mi się ten mały rękawek;
odszyłam go tą kolorową bawełną od spodu.





Pozostała część góry sukienki odszyta  jest podszewką.
Pod spódnicę nie daję podszewki, bo ten batik jest dość gruby, więc nie jest to konieczne.
Tak wygląda to od lewej strony:

A tak z prawej strony:


I pytanie do Was; 
przyszyć jeszcze taką ok. 4-centymetrową listwę z brązowego lnu na dole,
czy zostawić tak jak jest?  Jak myślicie?


............................................................................................................


Albrecht Durer1507r.
część obrazu "Adam i Ewa"
PS.
Dla stałych czytelników:




Historia mody na wesoło w odcinkach
(od stworzenia świata do Euro 2012)

odcinek 03 (M.K.)


Od zórz porannych nad Raju sklepieniem,
Aż po wieczorne słowika śpiewy,
Z wdziękiem i wielkim uniesieniem
Wciąż lansowała "stroje Ewy".

Rano, strój skromny, bez dodatków,
W południe, gdy obeschły rosy,
Bez zbędnych starań i wydatków,
Wpinała róży kwiat we włosy.

Strój wieczorowy - wyszukany;
Kiedy na party Adam ją prosi;
Stwierdza co nieco zszokowany,
Że Ewa "z tyłu" pęk piórek nosi!      c.d.n.