Kupiłam magazyn Burda Klasyka, wróciłam do domu i z przyjemnością zaczęłam oglądać.
Lubię ten moment - pierwsze przeglądanie wykrojów i nowe pomysły na własne projekty.
Gdy doszłam do strony numer 39, to odkryłam, że jest tam moja sukienka :)
to bardzo miła niespodzianka zobaczyć się znów w ulubionym magazynie :)
To sukienka, którą prezentowałam Wam we wrześniu tego roku [link1].
W grudniowej Burdzie z 2012 również była moja sukienka [link2].
Za każdym razem jest mi niezmiernie miło z powodu takiego wyróżnienia :)
A skoro już tak sobie wspominam moją przygodę z Burdą [zapominając o skromności],
to przypomnę, że rozpoczęła się ona od prezentacji mojego bloga w Burdzie Szycie krok po kroku [link3].
No to chyba wystarczająco się dowartościowałam, by wziąć się teraz solidnie do roboty :)
Szyję płaszczyk dla córeczki i mam nadzieję, że wkrótce skończę.
Będzie to połączenie dwóch wełenek; na zewnątrz jasny beż,
a środek i detale krateczka beżowo-granatowa. Wkrótce Wam pokażę ...
...........................................................
Historia mody na wesoło w odcinkach
(od stworzenia świata do Euro 2012)
odcinek 51 M.K.
Anglia zaś zmierza ku naturze.
Wieś skupia towarzystwo całe.
Tam trwają bale małe i duże,
Lansując przy tym stroje niedbałe.
Do ich uszycia się stosuje
Muśliny, płótna, sukna, bawełny.
Styl niewybredny je cechuje,
Lecz dają za to komfort pełny.
Choć to niektórych wpędza w splin,
Ubiorów prostych się używa.
Nawet do zacnej Izby Gmin,
W skromnym ubraniu każdy przybywa. c.d.n.